Mam tylko godzinę dziennie by coś ugotować. W moich daniach nie ma zatem żadnych rewelacji, nadzwyczajności ani rewolucji. Jest zwyczajnie smacznie, szybko i zdrowo. Jest też bezglutenowo i tak żeby smakowało mojemu najlepszemu pomocnikowi - dwuletniemu synkowi - i już wkrótce również jego młodszej siostrze, która - póki co - pociera dziąsła o marchewkę. Lubię gotować i fotografować, amatorsko lecz z pasją. Najbardziej jednak kocham wspólne posiłki. Po prostu lubię dzielić się radością jedzenia.
poniedziałek, 3 lutego 2014
Bananowo-jabłkowe placuszki jaglane
Składniki na 10 placuszków:
1 banan
2 łyżki przecieru jabłkowego lub 1 starte jabłko
4 czubate łyżki ugotowanej kaszy jaglanej
2 łyżki mąki gryczanej
2 jajka
pół łyżeczki cynamonu
1 łyżka naturalnego serka homogenizowanego
szczypta soli
Przygotowanie:
Ugnieść banana, połączyć z przecierem jabłkowym, dodać jajka i kaszę, dosypać mąkę, przyprawić i opcjonalnie, kto lubi, może dodać serek. Całość dobrze zmieszać, tak aby powstała jednolita papka. Smażyć najlepiej na oleju kokosowym. Ja dziś z powodu jego braku smażyłam na oleju z pestek winogron. Polecam z pomarańczą, pyszne.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz